Essauira to mała portowa miejscowość w Maroko, na zachód od Marakeszu. Znana jest przede wszystkim ze swojej błękitnej fotogeniczności - foldery turystyczne pękają w szwach od zdjęć niebieskich łodzi, które szczelnie wypełniają niewielką przystań. 

Tymczasem, spacerując po miejscowej przystani zdajesz sobie nagle sprawę, że tuż obok widoków ze ślicznymi łajbami toczy się o wiele bardziej ciekawe, kolorowe życie - prężnie działający port.
Port, który od swojego powstania w XVIII wieku nie zmienił się wiele. Port mieniący się ferią barw i kolorów, wszystkimi odcieniami, jakie można sobie wyobrazić. Port pełen wyschniętych, popsutych twarzy mechanicznie wykonujących swoje zadania w zawrotnym tempie, byle tylko nie stracić świeżości. Wreszcie port pełen brudnych interesów i nielegalnych połowów, które to nie pozwalają na oficjalne robienie zdjęć. Większość z poniższych fotografii wykonywana była "z biodra". 
 

Może Cię również zainteresować:

Back to Top